Wracamy z ostatnią porcją wskazówek dotyczących tego, jak można ozdobić, ubarwić i uatrakcyjnić swoje miksy za pomocą różnych zabiegów i efektów stosowanych w miksie.
Omówiliśmy już kwestię rejestrowania dodatkowych partii mających temu celowi służyć (Część 1), a także rozpoczęliśmy opisywanie dodatkowych operacji już po nagraniach – w samym miksie (Część 2).
Dzisiaj przyszła pora zamknąć ten temat i podzielić się ostatnimi wskazówkami.
Wspomniałem ostatnio o kontraście (z resztą nie pierwszy raz na blogu, bo swego czasu kilka osobnych artykułów o tym spłodziłem, a jest to temat arcyciekawy), więc idąc przez chwilę tym samym tropem, chciałem przywołać pierwszy trik w dzisiejszym artykule, jaki możemy zastosować, aby bardziej podkreślić jakąś sekcję. Mianowicie: Czytaj więcej »
Ostatnio Skomentowane: